Jak co czwartek w moim miasteczku do południa jest rynek, na którym możemy kupić wszystko:). Ja odwiedzam stragan z ubraniami i akcesoriami Vintage. Możemy na nim znaleźć rzeczy nowe, używane, stare i nowe, markowe i no name. Ceny wahają się od 1 do 10 euro. Dziś znalazłam dla siebie ...
Come ogni giovedì mattina nella mia città fino a mezzogiorno c'è un mercatino,in cui si può comprare di tutto:). Io frequento un banco in stile vintage, dove si possono comprare vestiti e accessori: nuovi, usati,
firmati e non. I prezzi mi accontentano tanto;) Da 1 a 10 euro.
Ecco cosa ho trovato per me oggi ...
Sweter siatkę TopShop, bluzkę z rękawkiem 3/4 Florence
Maglia TopShop e maglia con manica 3/4 Florence
Bluzę misia i lekkie ponczo, no name
Morbida felpa come orso bianco e poncho leggero, no name
Torebkę, no name
Kupiłam też ciastka, w pięknym metalowym pudełku w stylu Vintage ...
Ho comprato anche dei biscotti in una bellissima scatolina Vintage ...
Weszłam do kiosku, a tam ostatni numer Vanity Fair z Jennifer Lawrence oraz dodatek na Boże Narodzenie ...
E in edicola l'ultimo numero di Vanity Fair con Jeniffer Lawrence in
copertina e in omaggio "Natale " ...
"Głęboko wierzę, że uśmiech jest najlepszym dodatkiem jaki może nosić kobieta" ...
Miłego czwartku!:)
Buon giovedì!:)
Wspaniałe zakupy, zwłaszcza sweterek siatka i czerwona bluzka. Fajnie, że macie takie cud-ryneczki:) Pozdrawiam serdecznie z deszczowego i zimnego południa Polski:)
ReplyDeleteDziękuję:) Ryneczki rządzą! Pozdrawiam z zimnawej i nareszcie nie deszczowej It;)
Deletea ciastka nowe czy używane ;)) Super - tylko kiedy Ty masz czas na wyszukiwanie takich perełek?
ReplyDeleteCiasteczka już używane - przeze mnie.A perełki same wskakują do rąk - w sekundę!;)
Delete