Jennifer Garner da Vanity Fair Italia

6.4.16 PMC 0 Comments


Zawsze było mi bliżej do kobiet typu Drew Barrymore lub Winona Ryder, niż Angelina Jolie czy Charlize Theron. Nie chodzi tylko o wygląd aktorek, ale o ogólną energię. Jennifer Garner,to taka dziewczyna z sąsiedztwa i mimo że, jest popularną, amerykańską aktorką przez ostatnie lata wybierała dom i zajmowanie się rodziną oraz Jej mężem: Benem Affleckiem. Przyznam szczerze, że nie jestem fanką aktorstwa ani Bena Afflecka (nie pamiętam dobrze żadnego filmu, w którym go widziałam: to nie jest dobry znak:), ani Jennifer nie stworzyła, według mnie żadnej genialnej kreacji aktorskiej.Ale spojrzałam na Jennifer, jak na młodą kobietę prawie w moim wieku, która przez dziesięć lat mieszkała i była w związku małżeńskim ze zdobywcą Oscara, gwiazdorem i przystojniakiem Benem Affleckiem.

Ho sempre sentito piu'vicine a me le donne tipo Drew Barrymore o Winona Ryder, di meno Charlize Theron o Angelina Jolie, e non penso solo alla bellezza delle attrici, ma alla loro energia in generale.Jennifer Garner e' la ragazza della porta accanto e anche se e' un'attrice americana popolare, negli ultimi anni ha scelto sempre la famiglia e si e' occupata della casa e di suo marito: Ben Affleck. Devo dire onestamente che non sono un'ammiratrice di questi due attori, non mi ricordo nessun film che ho visto con Ben Affleck, e questo non e' un buon segno. Nemmeno Jennifer non ha creato secondo me nessuna crazione artistica importante.Ma ho deciso di guardarla con gli occhi di una donna: un'altra nella mia eta', che per dieci anni abitava e era sposata con il vincitore di un Oscar, la stella e belloccio Ben Affleck.
  
Po dziesięciu latach małżeństwo pary dobiegło końca.Jennifer bardzo długo próbowała ratować związek, rodząc kolejne dzieci (trójkę), para poszła na terapię małżeńską, niestety nic nie pomogło. Potem, z prasy dowiedzieliśmy się o romansie Afflecka  z nianią oraz problemami osobistymi aktora (hazard). Jennifer została sama z trójką dzieci, a miała przecież wszystko ...

Dopo dieci anni il matrimonio di Ben e Jennifer e'finito. Lei ha provato a lungo a salvare la relazione partorendo bambini (tre), la coppia e'andata a fare una terapia di coppia, purtroppo non ha funzionato niente. Dopo dai media abbiamo scoperto i tradimenti di Ben con la tata e i suoi problemi personali (hazard). Jennifer e'rimasta da sola con tre bambini, prima aveva tutto ...
  
Dziennikarz VF spotkał się z aktorką w Santa Monica, we włoskiej restauracji blisko morza, i być może ta bliskość spowodowała, że Jennifer wyznała: "On jest miłością mojego życia. I ten bieg przez plażę powtórzyłabym jeszcze raz".Jennifer bez żalu i bez goryczy opowiada o kulisach rozstania, o tym, że nie poślubiła gwiazdora, tylko miłość jej życia:"Nie poślubiłam megagwiazdy kina. Poślubiłam jego. I powtórzyłabym to,nie byłoby moich dzieci oraz tego wszystkiego  co dzieliliśmy. Miłością mojego życia jest on, nic na to nie poradzę. Ben to najbardziej błyskotliwa,charyzmatyczna i hojna osoba jaką znam. Jest tylko skomplikowany. Jak ja to mówię, gdy jego słońce jest skierowane w twoją stronę, czujesz to. Ale gdy, to słońce odwraca się w inną stronę, jest bardzo zimno.I Ben pozostawia cię w cieniu".

Il giornalista di VF si e'incotrato con l'attrice a Santa Monica, in un ristorante italiano vicino al mare, e forse questa vicinanza del mare ha ispirato l'attrice a confessare: Lui'e'l'amore della mia vita.E quella corsa sulla spiaggia la rifarei ancora". Jennifer senza alcun rimorso e rimprovero racconta i dettagli della separazione, e ricorda che si e'sposata con l'amore della sua vita, non una star:"Non ho sposato la megastar del cinema. Ho sposato lui.E tornando indietro lo rifarei.Altrimenti, non ci sarebbero tre bambini, e tutto quello che abbiamo condiviso.L'amore della mia vita e'lui.Che posso fare? Ben e' sempre la persona piu' brillante, la piu'carismatica, la piu' generosa. Solo che e'un ragazzo complicato. Io dico sempre che, quando il suo sole batte su di te, lo senti eccome. Ma quando quel sole batte altrove fa un freddo cane. E Ben sa proiettare un'ombra notevole".

 Uderza klasa oraz szacunek z jakim Jennifer wypowiada się o byłym mężu. Bierze odpowiedzialność za nieudane małżeństwo, bo jak twierdzi w związku są dwie osoby i nie obwinia nikogo za nic.  Jedynie akcentuje i zwraca uwagę na zachowanie Bena po rozwodzie.Aktor wytatuował sobie na plecach olbrzymiego Feniksa ...

Mi hanno colpito la classe e il rispetto con il quale Jennifer racconta del suo ex marito. Prende la responsabilita' anche lei per il fallimento del matrimonio, perche', come dice, nella coppia ci sono due persone. Fa solo un piccolo accenno al comportamento del suo ex marito, dopo il divorzio. L'attore si e'tatuato sulla schiena un'enorme fenice ...

"Wiesz jakby powiedzieli o tym w moich stronach? Biedna gwiazdeczka. Feniks, który odradza się z popiołów?A popiołem miałabym być ja? Nie, nie obrażam się o to. Mogę być wszystkim, ale na pewno nie popiołem".

"Sai cosa direbbero dalle mie parti di una cosa del genere? Povera stellina. Una fenice che rinasce dalle ceneri? E la cenere sarei io? Eh no,non mi offendo. Va bene tutto, ma la cenere no".
  
A może,jest tak jak mówi mój tata, że nie z każdym facetem można stworzyć dom i rodzinę. Można być z kimś całe życie, mieszkać razem i mieć dzieci, ale tak naprawdę nigdy niczego nie zbudować, bo nie każdy facet jest do tego stworzony. Tato, chyba jak zwykle masz rację i choć znajduję w sobie kilka podobieństw z Jennifer, na szczęście dla mnie, na pewno nie mamy tej samej intuicji, jeśli chodzi o facetów!:)

Allora forse e'come una volta mi ha detto il mio papa', che non con ogni uomo si puo'creare la famiglia. Si puo' stare con qualcuno tutta la vita, abitare insieme e perfino avere bambini, senza in realta' costruire mai niente, perche'non ogni uomo e'fatto per questa cosa.Papa', spesso penso a quanto hai ragione! Ma per mia fortuna, anche se ho molte cose in comune con Jennifer, sicuramente abbiamo una diversa intuizione per gli uomini!".

0 comments commenti: