Dior
Pełna nazwa kosmetyku, który chę Wam polecić to Christian Dior, Diorskin Nude, Teint Eclat Effet Peau Nue, Skin Glowing Makeup, nowa wersja.Zaczęłam od próbki tego podkładu, nie czytając nazwy myślałam że jest to BB krem tej firmy, ponieważ podkład jest bardzo lekki. Mam cerę mieszaną, potrzebuję również zmatowienia skóry, a podkład świetnie maskuje niedoskonałości, mimo że jest również rozświetlający. Rozświetlenie nazwałabym raczej uczuciem świeżości, twarz wydaje się być bardzo wypoczęta i naturalna (nude).
Jest wygodny w aplikacji (pompka), ma przyjemną fluidową konsystencję (lekko się rozprowadza i jest bardzo wydajny), nie zmienia odcienia w ciągu dnia. Wybrałam odcień 030 (medium beige). Słowem - ideał. Jedynym minusem jest cena (40 euro), ale nie ma nic lepszego dla kobiety, niż czuć się dobrze we własnej skórze ...
Ponieważ mam kartę stałego klienta w drogerii Limoni, dostałam jak zawsze gratisy:
Okres na dawanie Wielkanocnych drobiazgów trwa. Tym razem Zając przyniósł mi "kokardki" od Morellato ...
Podkład, Christian Dior, Diorskin Nude, Teint Eclat Effet Peau Nue, 40 euro
U nas ten podkład kosztuje 199 zł, więc chyba drożej, ale myślę, że jest niezły. Kokardki śliczne, a nowy żel do ciała Biotherm ma piękny zapach, zgodzisz się??
ReplyDeletehttp://www.fashionable.com.pl/
Zgadza się, żel do ciała ma śliczny zapach, też na to zwróciłam uwagę po otworzeniu:) O podkładach czytałam, że dziewczyny nie są zawsze zadowolone z dostępnych odcieni, ja kupiłam ten najpopularniejszy tutaj czyli 30, nie wiem czy jest wszędzie dostępny. Co do ceny , warto nieraz kupić przez internet (tutaj to masakra bo sprzedaż internetowa nie jest mocną stroną Włoch), często cena jest niższa niż w sklepie.pozdrawiam
DeletePogoda coraz ładniejsza i cieplej na dworze, dlatego też muszę rozglądać się za lżejszym podkładem. Na pewno sprawdzę ten co poleciłaś:)
ReplyDeleteA kokardki urocze.
Świetna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.
ReplyDelete