my pearls collection
Choć Marilyn Monroe śpiewała o tym że, to diamenty są najlepszymi przyjaciółmi kobiety, wielokrotnie czytałam, że najbardziej pasują kobietom po 60, mam więc jeszcze trochę czasu. Posiadam za to małą kolekcję pereł, które towarzyszą mi w różnych momentach mojego życia, z którymi mam wiele wspomnień, które posiadają magiczną moc osób, od których je dostaje. Perła symbolizuje wzniosłość, poświęcenie, łzy oraz tajemnice. Być może dlatego, tak bardzo kochała je Księżniczka Diana.
Anche se Marilyn Monroe cantava che i diamanti sono i migliori amici delle donne, parecchie volte ho letto che i diamanti stanno bene alle donne dopo i 60 anni, allora ho ancora tempo. Possiedo invece una piccola collezione di perle, che mi accompagnano attraverso tutta la mia vita e che possiedono la magia segreta delle persone dalle quali le ho ricevute. La perla simboleggia sacrificio, lacrime e segreti. Forse per questo le amava cosi tanto la Principessa Diana ...
Perły wspomnień ...
Perle dei ricordi ...
Anche se Marilyn Monroe cantava che i diamanti sono i migliori amici delle donne, parecchie volte ho letto che i diamanti stanno bene alle donne dopo i 60 anni, allora ho ancora tempo. Possiedo invece una piccola collezione di perle, che mi accompagnano attraverso tutta la mia vita e che possiedono la magia segreta delle persone dalle quali le ho ricevute. La perla simboleggia sacrificio, lacrime e segreti. Forse per questo le amava cosi tanto la Principessa Diana ...
Perły wspomnień ...
Perle dei ricordi ...
Ten długi naszyjnik z różowych pereł należał kiedyś do mojej babci. Mama mojej mamy, zawsze była kobietą bardzo elegancką. To w Jej domu pierwszy raz w życiu zobaczyłam czerwoną szminkę, w ciężkim i złotym opakowaniu, którą po kryjomu mazałam sobie usta. To moja babcia zawsze nosiła piękne, zdobione broszki nawet jeśli wychodziła tylko po bułki. Czasem nosiła też kapelusze oraz pierścionki z kolorowymi kamieniami. To Ona nauczyła mnie jak być dumną i silną kobietą.Zawsze i mimo wszystko.
Questa lunga collana di perle rosa era di mia nonna. La mamma di mia mamma e'stata sempre una donna molto elegante. Nella sua casa per la prima volta ho visto un rossetto rosso in una bellissima confezione d'oro, con il quale mi "truccavo" di nascosto. Mia nonna portava sempre delle spille colorate anche se andava solo a comprare il pane. A volte portava anche cappelli e anelli con pietre preziose. E'stata lei ad insegnarmi come essere una donna fiera e forte. Sempre e nonostante tutto.
Perły słońca ...
Perle di sole ...
Krótki naszyjnik z nieregularnych pereł, jest pamiątką z Majorki.Moim ulubionym środkiem lokomocji są statki. Odbyłam dwa dwutygodniowe rejsy, ogromnymi promami wycieczkowymi z ponad dwoma tysiącami ludzi na pokładzie z całego świata (byłam jedyną Polką:)). Przybijaliśmy do portów w całej Europie, jednego poranka obudziliśmy się na Majorce.Nigdy nie zapomnę koloru morza oraz kwiatów na Majorce.Wszystko pachniało tak, jak wyglądało i wyglądało tak, jak pachniało. Przewodnik zaproponował dwa miejsca na zakup pereł: sklep z oszlifowanymi perłami oraz stragan z nieregularnymi perełkami w dużo niższej cenie. Oczywiście wybrałam te oryginalne, nie idealnie piękne i jedyne w swym rodzaju nieoszlifowane perły ...
Questa corta collana con delle perle non regolari e' un ricordo di un viaggio a Maiorca. La nave e' il mio mezzo di trasporto preferito. Ho fatto due crociere con delle navi bellissime e grandiose, con duemila persone a bordo da tutto il mondo (ero l'unica Polacca:)). Visitavamo porti in tutta Europa e una mattina ci siamo svegliati a Maiorca. Non scordero' mai il colore del mare e i fiori dell'isola. Tutto profumava come era e tutto era come profumava. La guida ci ha proposto due posti per comprare delle perle: un negozio con delle perle ideali, con delle forme regolari e un banchino con delle perle "selvagge".Ovviamente ho scelto quelle originali, perfettamente imperfette e uniche ...
Perły dzieciństwa ...
Perle d'infanzia ...
Perle d'infanzia ...
Ta skromna bransoletka z małymi perełkami jest od mamy mojego taty. Moja druga babcia jest krawcową, przez większość swojego życia bardzo ciężko pracowała, najpierw w łódzkiej fabryce, potem we własnym domu oraz na działce. Bransoletka przyniosła mi szczęście na obonie pracy magisterskiej, przy zdawaniu certyfikatów z języka włoskiego, wreszcie na skomplikowanych egzaminach z neurologii na studiach podyplomowych. Czemu nazwałam je "Perłami dzieciństwa"? Bo bransoletkę nosiłam najczęściej gdy miałam dwadzieścia lat i byłam wtedy dzieckiem ...;)
Questo modesto braccialetto con delle piccole perline e'un regalo della mamma del mio papa'.La mia seconda nonna e' una sarta, per tutta la sua vita lavorava sodo, prima in fabbrica, poi nella sua casa e giardino. Il braccialetto mi ha portato fortuna durante la mia laurea, gli esami per ottenere il certificato della lingua italiana e infine durante gli esami complicati di neurologia nei miei studi post diploma. Perche' le ho chiamate "Perle d'infanzia"? Perche'il bracciale lo portavo sopratutto quando avevo vent'anni ed ero ancora bambina ... ;)
Perły miłości ...
Perle d'amore ...
Mój były narzeczony, oprócz wyłamanych drzwi w naszej wynajmowanej kawalerce, pozostawił również puste miejsca. Zabrał łóżko, lodówkę,pralkę, zażyczył też sobie zwrotu pierścionka zaręczynowego z niewielką, beżową cyrkonią. To chyba prawda, że mężczyzn poznaje się po tym jak kończą. Na szczęście to tylko dalekie wspomnienia,a pewien Toskańczyk przywrócił mi wiarę w facetów. Pierścionek z białego złota z perełką był niespodzianką na moje trzydzieste urodziny i choć trzeba było dopasować rozmiar, od razu bardzo mi się spodobał. Często noszę go przekręconego na palcu, tak że perełka mieści się w wewnątrz dłoni, a na zewnątrz wygląda jak obrączka. Podobno perły symbolizują też szczęście małżeńskie i niezmienność. Z pewnością Federico o tym wiedział,gdy dawał mi ten pierścionek :). Jeśli chodzi o mnie, jest tak jak w piosence Beyonce: "Don't need to buy a diamond key to unlock my heart ..."
Il mio ex fidanzato, a parte le porte rotte della nostra casa, ha lasciato anche degli spazi vuoti portando via il letto, il frigorifero e la lavatrice. Ha voluto indietro anche l'anello con un piccolo zircone senza colore.Forse e'vero che gli uomini si riconoscono dal modo nel quale finiscono. Per fortuna sono solo ricordi lontani, e un certo Toscano mi ha ridato la fiducia negli uomini.Anello d'oro bianco con perla e'stata una sorpresa per i miei trent'anni e anche se dovevamo regolare la misura mi e'piacuto subito. Lo porto spesso sul dito girato, avendo nella mano la perla e fuori solo la fede. Le perle simboleggiano anche fortuna nel matrimonio e immobilita'. Sicuramente Federico lo sapeva regalandomi questo anellino. Se si parla di me, e' come nella canzone di Beyonce: ""Don't need to buy a diamond key to unlock my heart ..."
Perły szczęścia
Perle della felicita'
Życie to małe szczęścia. Codzienne. Wspólnie wypita poranna kawa, spacer w dwoje, wieczorne oglądanie telewizji razem. Dbanie każdego dnia o drugą osobę za pomocą małych gestów. Z okazji Dnia Kobiet nie dostałam goździka i rajstop;), ale urocze, srebrne kolczyki z prawdziwych pereł. Noszę je codziennie, nie zapominając nigdy jak piękne jest życie ...
La vita e' fatta di piccole gioie. Quotidiane. Il caffe' bevuto insieme la mattina, una passeggiata in due, guardare insieme la TV la sera. Prendersi cura dell'altra persona con dei piccoli gesti. Per la Festa della Donna, a parte la mimosa, mi sono stati regalati bellissimi orecchini d'argento con delle perle. Li porto ogni giorno, non dimenticando mai com'e' bella la vita ...
Miłego weekendu od Waszej Dziewczyny z Perłą.
Buon weekend dalla Vostra "Ragazza con la Perla".
Urocza,sentymentalna podróż przez świat pereł i perełek ..Film "Dziewczyna z perłą" niezwykły. Pozdrawiam :)
ReplyDelete:) Dziękuję,pozdrawiam, film znam ...
DeleteNajpiękniejsze są wspomnienia związane z rodziną ale , żeby było co wspominać trzeba się spotykać i być razem , piękne wspomnienia z perłami w tle serdecznie pozdrawiam
ReplyDeleteDziękuję, wspomnienia z perłami są związane z "daną mi rodziną",ale również z tą wybraną i tworzoną przeze mnie - "nową",z obydwoma jestem blisko ... pozdrawiam
DeleteŻeby było co wspominać muszą być wspomnienia związane z fajnymi ludżmi.Niekoniecznie trzeba się spotykać i być razem.Mam siostrę w Australii, rzadko się widujemy, ale takiej więzi rodzinnej jaka nas łączy życzę każdemu.Toskanii zazdroszczę :)pozdrawiam
ReplyDeleteTak właśnie jest!:)Dziękuję za komentarz i pozdrawiam!
Delete