Sophia Loren for Vanity Fair Italia

4.3.16 PMC 0 Comments


Sophia Loren urodziła się w Afragoli (w tym samym mieście gdzie mój przyszły teść),nieopodal Neapolu. Sophia Loren to kobieta, która wiedziała jak zamienić każde cierpienie w nową siłę. Sophia jest córką nieletniej, młodej uwiedzonej i pozostawionej samej sobie dziewczyny. W czasach wojny razem z siostrą z miękkiej części czarnego chleba wyrabiała lalki,które zjadały razem dzień potem.Laureatka pierwszego Oscara dla filmu obcojęzycznego. Znana ze skandalizującego związku z żonatym jeszcze Carlo Ponti, który zauważył Ją w wieku piętnastu lat na jednym z konkursów piękności. Została wreszcie Jego żoną, obydwoje pozostawili Italię posądzeni o życie w grzechu, ponieważ rozwód nie był uznawany. Loren to wróg włoskich lekarzy, którzy po trzech aborcjach uznali, że nigdy nie zostanie matką, dzięki lekarzowi ze Szwajcarii, który "dokonał cudów" ma dziś dwóch synów oraz czworo wnucząt.W wieku siedemdziesięciu dwóch lat została wdową, w wieku osiemdziesięciu twarzą "Dolce Gabbana":szminki oraz zapachu, ponadczasowego symbolu kobiecości.

Sophia Loren e'nata a Afragola (nella stessa citta' del mio prossimo suocero)vicino a Napoli.Sophia Loren e' una donna che ha saputo trasformare ogni sofferenza in nuova forza. Da figlia povera di ragazza madre sedotta e abbandonata - in tempo di guerra con la sorella scavava la mollica del pane nero e ci faceva pupazzetti da mangiare l'indomani - a prima attrice a vincere un Oscar per un film in lingua straniera. Da scandalosa fidanzata dell'ancora sposato Carlo Ponti, che l'aveva notata quindicenne a un concorso di bellezza, a sua moglie dopo un lungo calvario, compreso l'esilio per evitare le accuse di bigamia in Italia dove il divorzio non era riconosciuto. Da bersaglio dei medici italiani che dopo tre aborti l'avevano dichiarata sterile senza appello a madre, grazie a uno specialista svizzero e oggi nonna di quattro nipotini. Da vedova settantaduenne a ottantunenne testimonial per Dolce Gabbana, di un rossetto e di un profumo, eterno simbolo di femminilita'.
 
Francesco Vezzoli jest znany z serii "Płaczące Madonny", portretów Div, wydrukowanych na płótnie ze łzami z rzeźbionego metalu.

"Jeśli nigdy nie płakałaś, Twoje oczy nie mogą być piękne", powiedziała pewnego razu Loren, choć dziś tego nie pamięta ...

Francesco Vezzoli e' famoso per le sue "madonne  piagenti".Ritratti di dive stampati su tela, con lacrime di filo metallico ricamate a mano.

"Se non hai mai pianto, i tuoi occhi non possono essere belli", ha detto una volta anche se non se lo ricorda.

W wywiadzie Sophia opowiada o filmach w których grała,o tym że nie było jej dane  spotkać się z Marlin Monroe, z którą była umówiona dzień po jej śmierci. Wreszcie opowiada o niedzielach spędzonych przed telewizorem, z włączoną mszą z Watykanu, o Jej codziennych modlitwach oraz o tym, że czasem sama nie wierzy we wszystko co Ją w życiu spotkało.

Nell'intervista Sophia racconta della sua vita, dei film di cui ha fatto parte, dell'incontro mancato con Marlin Monroe. Racconta anche delle sue domeniche con la TV e la messa accesa e le sue pregiere in ginocchio e che a volte lei da sola non crede che questa e' la sua vita.


"Życie Ci da wszystko, jeśli Ty życiu dasz dużo. Czasem, gdy budzę się rano nie jestem w stanie uwierzyć, że to życie jest moje".

"
La vita Ti da' tutto se tu alla vita dai molto. Io a volte quando mi sveglio la mattina non riesco a credere che questa vita sia stata mia".
  
-Teraz we Włoszech dyskutuje się o związkach partnerskich, ma Pani opinię w tym temacie?
Nie.
-Nie chce Jej Pani ujawnić?
Nie.
-A ten Papież się Pani podoba?
Bardzo.Jest świetny, bardzo w niego wierzę.Oglądam go w każdą niedzielę w telewizji. Modlę się na kolanach słuchając mszy.


-In Italia si discute sulle unioni civili, ce l'ha un opinione?
No.
-Non me la vuole dire?
No.
-E questo Papa?Le piace?
Moltissimo.Troppo bravo, ci credo tanto. Lo vedo tutte le domeniche in televisione.Prego, mi metto in ginocchio e ascolto la messa.

-Czy czuje się Pani Divą?
Ja?Nie.
- Czy ma Pani jeszcze jakieś marzenia, które chciałaby zrealizować?
Nie jedno: wiele. Nie dam się okraść z moich marzeń, być może są moim jedynym i prawdziwym bogactwem i szczęściem.
-Plany na przyszłość?
Chyba nadszedł moment, aby zdecydować co będę robić jako dorosła.

- Si sente una diva?
Io?No.
-C'e' ancora un sogno che vorrebbe realizzare?
Non uno: tanti.Io non mi faccio derubare dei miei sogni, sono i miei e basta,e'forse la mia unica personale felicita'e ricchezza".
- Progetti?
Penso sia arrivato il momento di decidere che cosa faro' da grande.
 
A Wy często słyszycie, że Wasze oczy są piękne?
Pewnie same wiecie, ile jest w tym prawdy ...

E Voi spesso sentite che avete occhi bellissimi?
Sicuramente sapete da sole quanta verita' c'e' dentro queste parole....

Miłego weekendu!:)
Buon weekend!:)

0 comments commenti: