First weekend of march in Tuscany

4.3.17 PMC 2 Comments


Hej Koty! Jak Wam mija początek marca? Czujecie wiosenne przesilenie, przynosicie do domów pierwsze kwiatki, a może jesteście jeszcze w zimowym nastroju? Marzec w Toskanii jest kobietą, nie tylko ze względu na Święto Kobiet, które przypada za kilka dni, ale ze względu na pogodę. Czasem świecie słońce, czasem pada deszcz, innym razem wieje ... Ale zawsze jest pięknie!;) Pomimo deszczu wybrałam się rano w świat ...

Ciao Gatti! Come passate l'inizio di marzo? Vi sentite un po' stanchi, portate a casa i primi fiori o forse siete ancora nell'umore invernale? Marzo in Toscana e' una donna, non solo per la Festa della Donna fra pochi giorni, ma anche per il tempo. A volte c'e' il sole, altre volte piove, altre volte ancora c'e' vento ... Ma e' sempre bello!;) La mattina sono andata verso il mondo ...

 
Pomarańcze podczas deszczu skryły się w zielonych listkach ...
Mentre piove le arance si nascondono tra le foglie ...



Za rogiem wojowniczy Anioł strzeże wspólnego spokoju ...
Dietro un Angolo l'Angelo Custode fa la guardia per la pace comune ...


I ma swoich pomocników ...
Ed ha i suoi aiutanti ...

Kobiety są jak kwiaty ...
Le Donne sono come i fiori ...


Odwiedziłam mój ulubiony vintage shop. Tym razem znalazłam idelany czerowny koszyk na moją domową pinię, czarny kapelusz (Asos), spodnie ze skóry (Calzedonia) oraz kilka topów (Desigual).

Nel mio preferito vintage shop questa volta ho trovato: un cestino ideale per la mia mini pigna domestica, un cappello nero (Asos), pantaloni di pelle (Calzedonia), e qualche top (Desigual).

 
"Olejek Wróżki" na prezent, nawilżająca maska do twarzy dla mnie!:)
"Olio di Fata" per regalo, mascherina idratante per me!:)

"La vita e' bella" czyli pizza z mozarellą Bufali, parmezan, ricotta, rukola i duuużo pieprzu ...
"La vita e' bella": mozzarella, parmigiano, ricotta, rucola e taaanto pepe ...

Pojawiają się pierwsze, czekoladowe jaja wielkanocne, które kocham! Oto jajo numero uno, razem z różową konewką (dla mojej domowej pinii:))

Ecco le prime uova di Pasqua che amo! Ecco l'uovo numero uno, con un annaffiatoio pink (per la mia pigna domestica :))


Miłego, spokojnego weekendu Koty ...
Buon tranquillo weekend Gatti ...

2 comments:

  1. Piękna różowa magnolia :)super zdjęcie Anioła i w ogóle wszystko mi się podoba :)a konewka jak wisienka na torcie. Pozdrawiam

    ReplyDelete