my makeup 4 International Women's Day
Najlepsze życzenia z okazji Dnia Kobiet dla wszystkich Was!:) Na całym świecie obchodzimy dziś nasze święto. W Italii oprócz życzeń, dostajemy żółte mimozy. Czy zrobiłyście dla siebie coś dobrego dzisiaj? Ja zrobiłam wiosenny, kobiecy makijaż, może zainspirujecie się i Wy?:))
I migliori auguri per tutti Voi per la Festa della Donna!:) In tutto il mondo festeggiamo oggi la nostra festa. In Italia, a parte gli auguri, riceviamo sempre delle mimose. Avete fatto qualcosa di buono oggi per Voi stesse? Io ho preparato un makeup molto primaverile e femminile, forse Vi ispirero'?:))
I migliori auguri per tutti Voi per la Festa della Donna!:) In tutto il mondo festeggiamo oggi la nostra festa. In Italia, a parte gli auguri, riceviamo sempre delle mimose. Avete fatto qualcosa di buono oggi per Voi stesse? Io ho preparato un makeup molto primaverile e femminile, forse Vi ispirero'?:))
Porcelain Face
Na twarz nałożyłam kremową bazę od Avon, z linii "mark", a zaraz potem dodałam lekki podkład od Marca Jacobsa w beżowym odcieniu. Zmatowiłam twarz pudrem w kamieniu od D&G w odcieniu biszkopta. Policzki podkreśliłam różem z rozświetlaczem od Pupy, a wszystko utrwaliłam białym proszkiem od Avon.
Per primo sul viso ho spalmato la base cremosa di Avon della linea "mark", e subito dopo ho aggiunto il fondotinta colore beige di Marc Jacobs. L'effetto matt l'ho ottenuto grazie al fard color biscotto di D&G. Le guance le ho sottolineate con un fard illuminante di Pupa, e ho fissato il con la polvere bianca di Avon.
Pink Fever lips
Usta nawilżyłam balsamem do ust od Labello, obrysowałam kredką od Avon w delikatnym różowym odcieniu, a usta pomalowałam Panią Imbryczkiem czyli pomadką Color Riche "Pink Fever" z serii "Piękna i Bestia".
Ho idratato le labbra con un burro di cacao di Labello e gli ho dato una forma con la matita rosa di Avon. Sulla bocca ho messo il rossetto dalla serie "La Bella e la Bestia" colore "Pink Fever".
Laguna Eyes
Bardzo polubiłam się z cieniami we wszelkich odcieniach zieleni. I tak zmieszałam moje ulubione cienie: jasną "Lagunę" od D&G, pistacjową Nablę oraz butelkowy cień w kremie od Avon. Przy linii rzęs na górze i na dole narysowałam delikatną zieloną kreskę konturówką "Glimmerstick" od Avon.
Ultimamente mi piacciono tutti gli ombretti colore verde. E cosi ho mescolato i miei preferiti: chiara "Laguna" di D&G, Nabla pistacchio e verde scuro bottiglia in crema di Avon. Sulla linea delle ciglia sopra e sotto ho fatto una linea sottile con la matita "Glimmerstick" di Avon.
Całość prezentuje się bardzo delikatnie, wiosennie i kobieco!:)
Tutto l'insieme si presenta in modo delicato, priamverile e femminile!:)
Tutto l'insieme si presenta in modo delicato, priamverile e femminile!:)
Dla Was wszystkich mimoza, czekoladka oraz Giuseppe!:)
Per tutti Voi mimosa, ciccolatina e Giuseppe!:)
A w Polsce tulipanek z Okazji Dnia Kobiet wszystkiego najlepszego z rodzinnego kraju
ReplyDeleteTulipanek lepszy od goździka!;0) dziękuję, życzenia z ziemi włoskiej!:)
Delete