Almost Halloween!

12.10.16 PMC 4 Comments


Bywają w życiu piękne, słoneczne i kolorowe środy, jak ta dzisiaj. Od początku zauważyłam szczególnie dziś radosne światło ...

Capitano a volte bellissimi mercoledi pieni di sole e colori, come oggi. Dall' inizio della giornata ho notato una luce gioiosa ... 

i nawet szare gołębie myślały, że są kolorowymi papużkami ...
e perfino i piccioni grigi pensavano d'essere dei pappagalli ...

Razem z Pandorinką: " Skromnie mówiąc jestem dziełem sztuki, wszystkie wady mam w odpowiednich miejscach" ;) wybrałam się na poszukiwania Halloweenowych inspiracji ...
Insieme con la mia Pandorina ;) sono andata a cercare ispirazione per Halloween ...

Zatrzymałam się w moim ulubionym sklepie ze słodyczami ...
Mi sono fermata nel mio negozio preferito con le caramelle ...

i nie tylko ja oszalałam na widok wszystkich kolorowych bajerów ...
e non solo io sono impazita dopo aver visto tutte le cose ...

Wreszcie zdecydowałam się na ozdobę na drzwi (już przyklejona:)), świecącą latarnię: Dynię - Kota i duuużo cukierków ...

Alla fine ho deciso di prendere un addobbo per la porta (gia' attaccato:)), una luce Gatto - Zucca e taaaantissime caramelle ...


Już dawno mur nie wzbudzał tyle kontrowersji. Artysta z Korei wykonał mural, w kształcie drzewa, który nie wszystkim mieszkańcom przypadł do gustu ... Niektórzy mówią, że "lepiej było wydać na załatanie dziur w drogach" ... ;)

Da tanto tempo un muro non era cosi controverso. Un artista della Corea ha creato un murale a forma di albero, che non piace proprio a tutti gli abitanti ... alcuni dicono che con tutti quei soldi sarebbe stato meglio coprire le buche nella strada ... ;) 

Zainspirowały mnie Halloweenowe maski. Nie mogłam zdecydować się, czy za trzy tygodnie być Frankensteinem, maską z filmu "Scream" czy smutnym zombiakiem ...

Mi hanno ispirato delle maschere per Halloween. Non sono riuscita a decidere se fra tre settimane essere un Frankenstein, una maschera dal "Scream" o uno zombie triste ...


Wreszcie odkryłam kim będę! Czarnym kotem! Znalazłam maseczkę, czarną szminkę oraz czarne rękawiczki, stylizację pokażę wkrótce na blogu:)

Alla fine ho deciso chi saro'! Un gatto nero! Ho trovato una mascherina, un rossetto nero e guanti neri. La mia stilizzazione la mostrero' fra un po' sul mio blog.

Nawet w McDonalds panuje już Halloweenowa atmosfera ...
Perfino a McDonalds si puo' sentire l'atmosfera di Halloween ...

A za rogiem, już ozdabiają miasto bożonarodzeniowymi światełkami!:)
E dietro l'angolo gia' mettono le luci natalizie!:)

Miłej środy Koty!:)
Buon mercoledi Gatti!:)

4 comments:

  1. Mural pewnie budzi kontrowersje, ale uważam,że fajnie zdobi ścianę i jak najwięcej takich malowideł na murach. Pozdrawiam :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Fajnie zdobi, ale Włosi mówią że takie smutne to drzewo:)...pozdr

      Delete
  2. Bardzo fajne czarne spodnie. Pozdrawiam:)

    ReplyDelete