Jodi Ann Bickley One million lovely letters

14.4.17 PMC 2 Comments


W Internecie jest jak w życiu. Są ci, którzy pragną zawsze na wszystkim zarabiać. Inni z niewiadomych lub wiadomych powodów są bardzo widoczni, choć mają niewiele do powiedzenia lub pokazania. Są też pragnący popularności narcyze i inne gwiazdy typu "reality show". Dzięki Bogu, jest też Jodie.

In Internet e' come nella vita. Ci sono persone che vogliono guadagnare su tutto. Altri per motivi sconosciuti o ovvi sono molto visibili, anche se non hanno niente da dire o mostrare. Ci sono anche narcisisti che desiderano la popolarita' o altre stelline tipo "reality show". Grazie a Dio, nel mondo c'e' anche Jodie. 

Nie wiem, co będziecie czytać podczas tych Świąt Wielkiej Nocy, ale macie jeszcze czas aby zaopatrzyć się w świetną książkę (książki po polsku to w moim domu wielkie święto;), "Milion cudownych listów", Jodie Ann Bickley.

"Znam Jodi od prawie siedmiu lat. Kiedy spotkałem ją po raz pierwszy, była początkującą poetką i tak samo jak ja próbowała się przebić, występując przy każdej okazji. W 2011 roku przyszła na mój koncert, a kilka miesięcy później dowiedziałem się, że jest sparaliżowana - większość ludzi w takiej sytuacji zrezygnowałaby ze swoich marzeń i planów albo nawet zaczęłaby się nad sobą użalać. Tymczasem za każdym razem, gdy widziałem się z Jodi, okazywało się, że odzyskuje władzę w kolejnej części ciała i powoli wraca do zdrowia. To fantastyczna książka fantastycznie utalentowanej autorki. Jestem niesamowicie dumny, ze wszystkiego co osiągnęła Jodi. Zachwycony, ED SHEERAN

Non so cosa leggerete durante questa Pasqua, ma siete ancora in tempo per acquistare un libro meraviglioso One million lovely letters (il mio e' in lingua polacca, per me ogni libro nella mia lingua madre e' una piccola festa;) di Jodi Ann Bickley.

"Conosco Jodie da sette anni. Quando l'ho incontrata per la prima volta, era una poetessa principiante e come me provava a uscire fuori, esibidendosi ad ogni occasione. Nel 2011 e' venuta al mio concerto, e pochi mesi dopo ho saputo che era paralizzata. La maggior parte della gente in un momento cosi avrebbe rinunciato ai propri sogni o avrebbe iniziato a fare la vittima. Invece, ogni volta che vedevo Jodie, stava sempre meglio e riprendeva la forza nell'altra parte del corpo e lentamente tornava in salute. E' un libro fantastico, di un'autrice fantastica. Sono molto orgolioso di tutto cio' che raggiunto Jodie." Meravigliato,  ED SHEERAN.

Są tacy, którzy swoje problemy zdrowotne pragną przekuć na pieniądze albo popularność i we łzawych wywiadach opowiadają, jak choroba ich wiele nauczyła. Żadna choroba nie uczy niczego, wierzcie mi na słowo. Są też tacy, których choroba paraliżuje fizycznie i psychicznie, zamykają się w domu, z dala od świata i ludzi i w towarzystwie własnego odbicia w lustrze mija im czas. Dzięki Bogu jest Jodie. Swoją chorobę postanowiła przekuć w samo dobro i misję. Ta młoda poetka, po ukąszeniu przez kleszcza, miała zapalenie mózgu i sparaliżowaną lewą stronę ciała, ale bezczynne leżenie w szpitalnym łóżku, bardzo ją męczyło i deprymowało. Założyła więc stronę internetową onemilionletters , gdzie każdy z nas, kto czuje, że życie go przerasta, może napisać list, na który Jodie odpowie tak, że żyć Ci się ponownie zachce. Pisali do niej chorzy, biedni, nieszczęśliwi, niewidoczni i na marginesie, a Ona za pomocą listu dawała im nadzieję na lepsze jutro.

Ci sono persone che con i propri problemi di salute vogliono ottenere soldi o popolarita' e con interviste lacrimose raccontano cosa hanno imparato dalla propria malattia. Nessuna malattia insegna qualcosa, credetemi sulla parola. Ci sono anche persone, che la propria malattia paralizza fisicamente o mentalmente e passano il tempo in compagnia dello specchio. Grazie a Dio c'e' Jodie. La sua malattia ha deciso di scambiarla con il puro bene e in missione. Questa giovane poetessa, dopo che e' stata morsa da un insetto, e' caduta in una infiammazione del cervello e ha avuto una parte del corpo totalmente paralizzata. Ma stare nel letto di ospedale, senza fare niente la stanca e deprime, cosi decide di creare la pagina web onemilionletters, dove ciascuno di noi in un momento difficile della propria vita puo' scrivere una lettera: Jodie ti rispondera' in modo che di nuovo amerai la tua vita. Hanno scritto a Lei malati, poveri, sfortunati, emarginati e invisibili, Lei con una lettera donava loro la speranza di un domani migliore.

Orężem Jodie zawsze było słowo, już jako mała dziewczynka pisała listy do zmarłej babci, zapewne to doświadczenie przydało jej się w stworzeniu prawdziwego Dzieła Bożego i koła ratunkowego, dla tych którzy go potrzebują. Jodie nie chciała napisać książki, zaproponowało Jej to wydawnictwo, książka to jakby "efekt uboczny" jej poczynań w sieci. Efekt wspaniały, bo książka jest wciągająca, świetnie napisana, ciekawa, mądra ale nie łzawa.

L'arma di Jodie da sempre era la parola. Gia' da piccola scriveva lettere alla sua nonna e sicuramente questa esperienza l'ha aiutata nel creare una vera opera di Dio e lanciare un salvagente a chi ne aveva bisogno. Jodie non voleva scrivere il libro, era la casa editrice che glielo ha proposto. Il libro e' in un certo senso un "effetto collaterale" delle sue azioni nella rete. L'effetto e' meraviglioso perche' il libro e' interessante, ben scritto e saggio, ma non melodrammatico.

W Internecie jest jak w życiu. Z lupą w ręku trzeba szukać bezinteresownie dobrych ludzi. Dzięki Bogu jest Jodie.

In Internet e' come nella vita. Con la lente di ingrandimento si deve cercare la gente buona senza interessi. Grazie a Dio, c'e' Jodie.

Dobrej Wielkiej Nocy Kochani ...
Buona Pasqua Carissimi ...

:*

2 comments:

  1. Na pewno przeczytam tę książkę, z twojego opisu wynika,ze jest świetna. Mądra i optymistyczna :)Pozdrawiam poświątecznie

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję w imieniu swoim oraz Jodie!:):*

      Delete