Vintage Market

6.10.13 PMC 9 Comments

Jak co miesiąc w pierwszą niedzielę miesiąca odbył się Vintage Market ...


gdzie moje oczy ucieszyło wiele dużych lub mniejszych skarbów ...


Torebki i lisy ...


oryginalne buty ...


biżuteria ...


pościelowo od Patrycji z Livorno ...




ręcznie malowane ceramiki i porcelany ...




czekające na nowych właścicieli misie i lalki ...


pejzaże ...


portrety ...


reprodukcje ...


obrazy Święte ...


książki za 1 euro ...


a nawet Smerfy ...


 przygrywała nam Artystka z Florencji, przebrana za 2 metrowe (!) drzewo ...


wrzuciłam pieniążka i zasłuchałam się i ja ...


 aż tu nagle ukazały się koty ...



czyli "zatrzymywacze" do trzaskających drzwi lub okien ... 
przygarnęłam jednego i ja ...


ogon kota jest trzymadłem (można go wygodnie przenosić), a sam kot waży 3 kg!



przygarnęłam też ręcznie malowany kubek z talerzykiem, za 1 euro ...

 
bo piękno  jest w oczach patrzącego ...

9 comments:

  1. ten targ to absolutny szał! zazdroszcze na maksa, bo ten rozstawiany koło mnie to oprócz sezonowych warzyw i owoców serwuje jeszcze co najwyzej sztucznosci prosto z chin i nylonową bieliznę. a do jakiegos fajniejszego musialabym dojechac metrem albo isc dalszy kawalek. a w niedziele nigdy mi sie nie chce :) :P

    zakochalam sie w twoim kocie. wiec nie przytrzaskuj go zbyt mocno!

    ReplyDelete
    Replies
    1. :) Kot robi za podpórkę do książek, nie jest maltretowany:)pozdr

      Delete
    2. to jestem dużo spokojniejsza :)))

      Delete
  2. This comment has been removed by the author.

    ReplyDelete
  3. Dziękuje za dodanie się do obserwujących mój blog.Targ piękny pełny lokalnego uroku.Dla poszukujących podobnych targów w Poznaniu mogę polecić starą rzeźnię w każda niedzielę, a jeżeli chodzi o meble i bibeloty to polecam miejscowość Czacz.Pozdrawiam

    ReplyDelete
    Replies
    1. Nie ma za co:), dzięki za info, być może wskazówka będzie użyteczna nie tylko dla mnie,ale też czytelniczek bloga,pozdrawiam

      Delete
  4. Świetne rzeczy :) Podoba mi się sam pomysł organizacji takiego czegoś:) Piękna porcelana i ceramika :) Pozdrawiam i zapraszam do mnie ; http://because-i-like-dots.blogspot.com/

    ReplyDelete
    Replies
    1. Te rynki są organizowane co tydzień, w niedzielę, w różnych miasteczkach w Toskanii - co tydzień w innym (w moim miasteczku raz w miesiącu), "normalne" rynki są dwa lub raz w tygodniu. Toskania rynkami "stoi":)), dzięki za miły komentarz, pozdrawiam

      Delete
  5. Cudowne te ceramiczne i porcelanowe wytwory, zakochałam się!
    A kot - mimo, że za kotami nie przepadam - uroczy ;)

    ReplyDelete