L'Oreal's 'SEXY BALM'& Miss Hippie MASCARA

15.7.16 PMC 0 Comments


Choć z wyspą Ibizą, mam tyle wspólnego co Hugh Grant w filmie "Był sobie chłopiec":)), bardzo było mi miło dostać w prezencie w pobliskiej drogerii małą, wakacyjną kosmetyczkę od L'Oreal przy zakupie dwóch produktów do makijażu. Tym razem są to tusz do rzęs "Miss Hippie" oraz najnowszy balsam do ust "Sexy balm" od L'Oreal.

Anche se con Ibiza ho cosi tanto in comune come Hugh Grant nel film "About a boy":)) ero molto contenta quando a Limoni mi e'stata regalata una pochette per le vacanze con l'acquisto di due prodotti makeup. Ho scelto il mascara "Miss Hippie" e il balsamo per le labbra "Sexy balm" di L'Oreal.

Miss Hippie MASCARA

  
Choć tusz od dawna jest w drogeriach, ja wypróbowałam go dopiero teraz i muszę przyznać, że będzie należał do jednego z moich ulubionych.Miss Hippie to podkręcająca, pogrubiająca, ale przede wszystkim zagęszczająca rzęsy maskara.W porównaniu z "Miss Manga", jest mniej teatralna, ale nie niewidoczna, wręcz przeciwnie, bardzo otwiera oko i wydobywa ich naturalny blask.Jest bardzo wygodna w aplikacji (lekka), ma grubą i długą szczoteczkę i nie ma zapachu.Moim zdaniem jest to jeden z lepszych, drogeryjnych tuszów do rzęs, w dodatku za małe pieniądze.

Anche se questo rimmel e' nei negozi gia' da un po', io l'ho provato solo adesso e devo confessare che sara' fra i miei preferiti. Miss Hippie e' un rimmel che prolunga e sottolinea, ma sopratutto volumizza le ciglia. Facendo il paragone con "Miss Manga" e' meno teatrale, ma non invisibile, al contario: apre molto l'occhio facendo uscire la luce naturale degli occhi. E'comodissimo da usare (leggero), ha una spazzola lunga e abbastanza larga. Secondo me e' un rimmel tra i migliori cosmetici che possiamo trovare nelle profumerie, in piu' costa poco.

L'oreal Sexy Balm
204 "Don't stop"


Nowość na lato w tym roku od L'Oreal to balsamy do ust w kredce. Możemy wybierać spośród wielu odcieni, ja wybrałam numer 204, który wydaje się być czerwienią, na ustach zmienia się jednak w wibrujący róż, typu poziomki z mlekiem:). Zresztą podobnie pachnie: owocami.Daje matowe wykończenie, nie wysusza ust i co najważniejsze  zostaje na swoim miejscu i nie rozmazuje się! Do tego niska cena i mamy bardzo przyjemną propozycję niezobowiązującego makeupu na lato.

La novita' per l'estate di L'Oreal per quest'anno sono i balsami per la bocca a forma di matita. Fra tanti colori, ho scelto il numero 204, che sembrava rosso, ma sulla bocca e' diventato rosa acceso, tipo fragoline di bosco con latte. Profuma proprio cosi: come frutta dolce. Da l'effetto matt, non secca le labbra e sopratutto rimane al suo posto! Non costa troppo e cosi abbiamo una piacevole ispirazione per un makeup leggero e casual per l'estate.

Życzę Wam spokojnego i miłego weekendu!
Vi auguro un weekend piacevole and tranquillo!
 
Peace&Love.

0 comments commenti: