Charlize Theron Vanity Fair Italia

4.11.16 PMC 4 Comments


Podczas gdy niektóre krzykaczki, samozwańcze feministki (najbardziej walczą o wolność w internecie na swoich profilach;)), nieźle ustawione mężatki opowiadają w gazetach o aborcji i prawie do wolnego pokoju w mieszkaniu, po Ziemii chodzą też kobiety, które rzadko używają słowa "feminizm", żyją na własny koszt i pomimo rozwijających się, światowych karier adoptują dwoje dzieci. Taką silną kobietą jest aktorka i producentka Charlize Theron. W ostatnim numerze Vanity Fair Italia znalazłam interesującą rozmowę z tą super piękną i inteligentną aktorką. Charlize jest już kobietą pod pięćdziesiątkę, ale w wywiadzie nie opowiada, że fajnie jest być Milf, zwraca raczej uwagę na intelektualny aspekt dojrzałości: jako dwudziestolatka była zupełnie kimś innym i jak sama twierdzi nigdy nie wróciłaby do tych czasów. Theron w przeciwieństwie do swoich amerykańskich koleżanek aktorek, nie robi okładek ze swoimi narzeczonymi ani dziećmi. Bardzo chroni swoją prywatność, unika towarzyskich eventów, za to od ponad dwudziestu lat kręci filmy, jest laureatką Oscara za niesamowitą rolę w filmie "Monster", od kilkunastu lat jest związana z domem mody Dior.

Mentre alcune urlatrici, autonominatesi femministe (l'unico posto dove si vede la loro battaglia per la liberta' e' solo sui profili social;)), mogli senza problemi economici, raccontano nelle riviste dei loro aborti per la mancanza di condizioni per avere figli, sulla Madre Terra camminano anche donne che raramente usano la parola "femminismo", vivono in modo indipendente e nonostante abbiano carriere mondiali, adottano due bambini. Una donna cosi forte e' Charlize Theron. Nell'ultimo numero di VF ho trovato un'intervista abbastanza interessante con questa super bella ed intelligente attrice. Charlize e' una donna che si avvicina ai cinquant'anni, ma non racconta come "e' bello essere una milf", piuttosto fa notare l'aspetto intellettuale della situazione: quando aveva vent'anni era totalmente qualcun altro e non vorrebbe mai tornare a quei tempi". Theron al contrario di altre sue colleghe attrici americane non fa copertine con i suoi fidanzati o bambini. Protegge tanto la sua  vita privata, evita gli eventi social, ma da piu' di vent'anni gira film di successo, ha vinto l'Oscar per la sua meravigliosa recitazione nel film "Monster", da parecchi anni e' legata con casa di moda Dior. 

Być pięknym:
Essere Belli:

"Dbać o innych, nie tylko o siebie. Osoby, które przyciągają moją uwagę to te, które przede wszystkim myślą o świecie który je otacza, nie o sobie samym. Myślę, że odziedziczyłam to po mojej mamie, która w ten sposób się zachowywała i przekazała mi taką mentalność. Tak powinni żyć wszyscy, ale w szczególności te osoby, które potrafią docenić dary jakie dostały od losu oraz zauważyć fakt, że nie wszyscy mają tyle szczęścia i że dzielenie się własnym szczęściem jest tylko aktem wdzięczności". 

"Curarsi degli altri e non solo di se'. Le persone che mi attraggono di piu' sono quelle che pensano prima di tutto al mondo che le circonda, non a se stesse. Credo derivi da mia madre che si comportava cosi, e che mi ha trasmesso la stessa mentalita'. Questo vale per tutti, ma in particolare per chi sa riconoscere i doni che gli sono arrivati dalla vita, e il fatto che non tutti sono cosi fortunati, e che condividere la propria felicita' e' solo un atto di gratitudine".

 Być z innymi.
Essere con gli altri.
 
"Myślę, że pokój na świecie można osiągnąć tylko przez empatię. Warto mieć świadomość, że nie muismy się bać tego co jest inne od nas, że możemy zrozumieć wszystkich. To wtedy, kiedy wychodzimy z bańki naszej egzystencji zaczyna się zmiana. Dla mnie ważne jest to, aby rozumiały to moje dzieci: chciałabym aby rosły w takim przekonaniu".

"Io credo che la pace nel mondo possa arrivare solo dall'empatia. Dalla consapevolezza che non dobbiamo essere spaventati da chi e' diverso da noi, che possiamo capire tutti. E' quando usciamo dalla dalla nostra bolla dell'esistenza che si genera il cambiamento, ed e' fondamentale che lo capiscano anche i miei figli: voglio che crescano con questo modo di pensare."

 
Być dla innych. 
Essere per gli altri.

"Zawsze wiedziałam, że chciałabym mieć więcej niż jedno dziecko i mogłam sobie spokojnie na to pozwolić, bo adopcja zawsze była moją główną opcją. Posiadanie dzieci nie oznacza koniecznie bycia w związku: gdybym miała znaleźć się w związku, który nie działa mogłabym go przerwać, i mimo to zostać matką".

"Ho sempre saputo che volevo piu' di un figlio e che potevo permettermi di pensarci con tranquillita' proprio perche' l'adozione rappresentava la mia opzione principale. Avere figli non implicava necessariamente stare con qualcuno: anche se mi fossi trovata in una relazione che non funzionava, potevo sempre interromperla e comunque diventare madre".

Być kobietą.
 Essere donna. 

 "Największym osiągnięciem dla nas kobiet, jest odkrycie kim chcemy być i taką się stać ".
"La conquista piu' grande per noi donne e' scoprire chi vogliamo essere e diventarlo". 

Hej dziewczyny (nie dziewuchy), kobiety: może nie jest nam dane urodzić się piękne jak Charlize Theron, ale możemy stać się silne i mieć klasę jak Ona!:)

Ragazze, donne: forse non e' dato a noi nascere belle come Charlize Theron, ma possiamo diventare forti e di classe come Lei!:) 

4 comments:

  1. Paula, skąd masz takie piękne kolczyki ? ;) Pozdrawiam ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Kolczyki dostałam od znajomej, która ma oko do tzw. "perełek";) Przekażę Jej, na pewno się ucieszy!:) pozdrawiam serdecznie

      Delete
  2. Lubię tę aktorkę, nie tylko za role, ale i za sposób myślenia. Podobnie Cate Blanchett. Co do piękna, także jesteś piękną kobietą i nie tylko wygląd mam tu na myśli, ale Twój sposób patrzenia na świat i uśmiech. Uśmiech, uśmiech przede wszystkim. Pozdrawiam:)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Bardzo dziękuję za super miły komentarz. Nie uważam się za piękną kobietę ... Staram się uśmiechać: zawsze i mimo wszystko ... To podobno dobre na zdrowie!;). Bardzo dziękuję za ten piękny komentarz, od kobiety komplement liczy się razy dwa!:) Cate Blanchett też uwielbiam:)) Si!;)

      Delete