Tuscany seaside

20.11.16 PMC 2 Comments


Witajcie w niedzielę!:) Mam nadzieję, że upływa Wam ona w przyjemnej atmosferze. Ja rano pojechałam nad morze. Jak zawsze zatrzymałam się w porcie rybackim ...

Benvenuti alla domenica! :) Spero che la passiate in benessere. Io stamattina sono andata al mare. Come sempre mi sono fermata al porto dei pescatori ...


"Życzy sobie Pani świeżą rybkę ?":)
"Desidera un pescino fresco?" :)

 W porcie odbywał się dziś targ vintage, na którym można było upolować prawdziwe skarby ...
Al porto oggi si svolgeva un mercatino vintage, si potevano trovare tantissimi tessssori ...





  
Znalazłam naszyjnik ...
Ho trovato una collana ...

I choć  pewna Sylvia szeptała mi do ucha: "Nie opuszczaj mnie", zdradziłam ją z pewną "różową" Danielle ...
 Anche se un Sylvia mi sussurrava nell' orecchio: "Non mi abbandonare", l'ho tradita con una "rosa" Danielle.

Nagle ujrzałam Jego, samotnie melancholijnego, zapatrzonego w dal ...
All' improvviso ho visto lui, abbandonato solo e melanconico ... 

Musiałam zabrać go do domu! Czasem odpada mu ogonek, ale tylko wtedy kiedy jest rozkojarzony ...
Ho dovuto portarlo a casa!:) La sua codina si stacca a volte, ma solo quando e' distratto ... ;)

 Wielkie poruszenie wywołał wyścig żaglówek ...
Tante emozioni ha causato la gara delle vele ...




Również ja i Kłapouchy mieliśmy swoich faworytów ...
Anch'io e il ciuccio abbiamo avuto i nostri preferiti ...

Byli też kibice drugiej drużyny ...
C'erano anche tifosi degli avversari ...

Wygrali wszyscy!:)
Hanno vinto tutti!:)











Miłego tygodnia ...
Buona settimana ...

2 comments:

  1. Zazdroszczę Ci morza na co dzień... Pozdrawiam:)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję, kochana niestety nie jeżdżę nad morze codziennie, mimo że nie jest daleko ... pozdrawiam ciepło:)

      Delete